Komiks Mieszko to bardzo ambitne przedsięwzięcie, szczególnie w warunkach naszego rynku komiksowego. Przemysław Świszcz, scenarzysta i rysownik cyklu wykazał się niebywałą odwagą rozpoczynając zaplanowaną na dziesięć tomów serię komiksów o początkach Polski i jej pierwszym historycznym władcy.
W pierwszym tomie, zatytułowanym Dziedzictwo, poznajemy głównych protagonistów opowieści, Mieszka i jego brata Zdziebora. Ich konflikt jest jak dotąd główną osią opowieści.
Siemomysł, władca Polan zostaje ranny w trakcie bitwy i przed śmiercią wyznacza na swego następcę Mieszka. Wywołuje to konflikt ponieważ Mieszko, mimo iż najstarszy z jego dzieci został wcześniej pominięty przy wyznaczaniu następcy którym miał zostać jego brat Zdziebor. Natychmiast tworzą się dwa przeciwne obozy, pełne zwolenników poszczególnych pretendentów. Motywacje postaci, zarówno główny jak i ich stronników są kompleksowe i rozbudowane. Tak tez są przedstawione w komiksie którego narracja jest poprowadzona równolegle, gdzie wiele wątków i postaci przeplata się ze sobą tworząc skomplikowaną historię. Jest to historia pozbawiona klasycznego czarno – białego podziału, z wieloma odcieniami szarości w motywach i postępowaniu bohaterów. Jest tu jednak miejsce dla klasycznych czarnych charakterów.
Same tylko rodzinne konflikty wystarczyłyby dla stworzenia wciągającej historii w Mieszku. Ale cała historia odbywa się na tle konfliktów rodzącego się państwa z sąsiadami. Zarówno Niemcy i Słowianie Połabscy na zachodzie jak i Pomorzanie na północy sprawiają Polanom wiele kłopotów. A są jeszcze Wiślanie na południu i Ruś daleko na wschodzie. Polityka, wojna i dyplomacja oraz charaktery i motywy wielu bohaterów drugoplanowych jeszcze bardziej komplikują losy bohaterów Mieszka.
W miarę ukazywania się kolejnych tomów opowieści historia staje się coraz bardziej rozbudowana, pojawiają się nowe postacie, niektóre znikają. Tomy serii ukazują się regularnie, w mniej więcej rocznych odstępach. Cykl doczekał się już piątego tomu. I doszedł do etapu kiedy zwyczajnie trudno zapamiętać całą złożoną intrygę czytając kolejne części w rocznych odstępach.
Musiałem przy okazji ostatniego tomu powtórzyć sobie całość. Ta lektura uświadomiła mi jak sprawnie poprowadzona jest intryga, mimo jej rosnącego skomplikowania i jak dobrze rozplanowana jest historia która rozgrywa się szybko i jest skondensowana. Wydarzenia opisywane w komiksie rozgrywają się na przestrzeni tygodni.
Tempo publikacji serii ma zapewne wiele wspólnego i pracochłonną techniką ilustracji jaką wybrał twórca komiksu. Komiks Mieszko jest wykonany techniką malarską. Doskonale dopasowaną do tematyki. Przyroda ale też miasta czy wioski lub grody są przedstawiane w sposób bardzo urozmaicony i atrakcyjny. Postacie czy sceny akcji bywają niekiedy nieco statyczne ale to wada/zaleta tego typu techniki ilustracyjnej.
Reasumując komiks Mieszko zawiera wszystko co powinna zawierać podobna seria komiksowa. Jest polityka, namiętności, nagłe zwroty akcji i przygoda. Jest napięcie i dynamizm oraz bardzo dobrze zarysowana fabuła poprowadzona bardzo sprawnie. Wszystko to zilustrowane bardzo atrakcyjnie a rysunki budują atmosferę opowieści. Rysownik lubi też plansze opisujące przyrodę które dają czytelnikom oddech od prącej do przodu akcji.
Oczywiście nie wszystkie postaci i ich motywacje są kompletnie przekonujące. Niektóre są zarysowane skrótowo i pobieżnie. Ale to naturalne, ten komiks musiałby być o wiele dłuższy i mniej dynamiczny gdyby poświęcać czas na portretowanie motywacji każdej z postaci drugoplanowych. A i tak uważam że scenarzysta w większości dokonywał dobrych wyborów decydując które postaci zasługują na pogłębienie w określonych momentach opowieści.
Mam spore nadzieje że utrzyma to wyczucie w kolejnych tomach.
Dla fanów książek Antoniego Gołubiewa i Karola Buscha komiks Mieszko to unowocześniona wersja ich ulubionych lektur. Dla typowego fana komiksu to dobrze zrobiona seria na pograniczu fantasy i opowieści historycznej z dynamiczną akcją i dobrymi ilustracjami. Warto zainwestować w tą serię również by zachęcić autora do pracy i dokończenia tego interesującego cyklu.
Więcej informacji na oficjalnej stronie serii Mieszko.
Dla fanów polskiego komiksu i historii recenzja albumu Ixbunieta.
